Ponoć malarstwo nieźle się sprzedaje. Nie wiem, nigdy nic nie namalowałam, bo malowanie plakatówkami na lekcji plastyki chyba się nie liczy. Ale może taki marketing opłaci się malarzom ;)
Poznań
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
skip to main |
skip to sidebar
Często niezauważeni, pominięci i zlekceważeni przez zwykłych śmiertelników. Teraz mają okazję pokazać się światu. Przedstawiam Szablony - małe miejskie dzieła sztuki.
Smaczku całej sprawie dodaje fakt, że o ile nie jest to inna realizacja, zdjęcie przedstawia bramę jednego z budynków Uniwersytetu Artystycznego (dawniej ASP).
OdpowiedzUsuńakurat ten szablon był zrobiony w okolicach Półwiejskiej, ale być może taki sam znajduje się na budynku ASP.. widocznie malarstwo można sprzedać wszędzie ;)
OdpowiedzUsuń